Wedic Art okazał się dla mnie przygodą życia. Impulsem do zmian, które chcąc czy nie stały się moim udziałem. Zaczęłam malować zostawiając szkolne sugestie nauczycieli, że to raczej nie mój kierunek. No i świetnie. Skoro nie mam szansy zdobyć sławy i poklasku jako malarz, to co mi pozostaje. Wszechogarniająca przyjemność z zanurzenia się w twórczy proces. Malowanie dla siebie, dla przyjemności, zabawy, relaksu, rozwoju. Płodność artystyczna objawiła się po jakimś czasie zbyt dużą ilością prac a zbyt małą powierzchnią ścian, na których mogłyby zawisnąć prace. Układałam je więc na strychu, rozdawałam znajomym, Coś nawet o dziwo, sprzedałam. A potem przyszedł rak i brak sił na malowanie. I zbyt mroczne to co wychodziło spod pędzla. Życie jednak nigdy nie umieszcza nas w próżni. Potrzeba tworzenia, zaszczepiona raz w ciele, życie układane według zasad Vedic Art popchnęło mnie do pisania. I tak narodził się blog Loving Mondays. Wiem z całą pewnością, że gdybym nie zaczęła malować, nigdy też nie zaczęłabym pisać. Wszyscy jesteśmy artystami. Jesteśmy twórcami, jeśli tylko damy sobie zgodę. Odrzucimy zaszczepione nam przez zewnętrzny świat przekonania, że nie potrafimy. Potrafimy.
Status konta użytkownika to Zatwierdzono
Najnowsze obrazy Autora
Autor nie dodał jeszcze swoich obrazów.